Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kropka
Gość
|
Wysłany: Śro 22:07, 05 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Na lotnisku w Heathrow nie zakonczyla sie jednak ich podroz.
- Aniu - szepnal Krzysztof usiac tu spokojnie i poczekaj na mnie, zaraz wracam. Nie boj sie nic strasznego Cie nie czeka - dodal po chwili dotykajac jej policzka.
Nie zdarzyla nawet zapytac o co chodzi, bawiac sie pierscionkiem na palcu czekala z niecierpliwoscia na jego powrot.
Nie zauwazyla kiedy pojawil sie spowrotem i przygladal sie jej z zachwytem.
- Boze jaka ona jest piekna, zasluguje na wszystkie cuda tego swiata - powtarzal sobie w myslach.
Anka siedziala na lotniskowym krzeselku i flirtowala zabawnie z promykami slonca, ktore wkradaly sie przez szklany dach lotniska, marszac przy tym zabawnie nos.
-Juz jestem - powiedzial i pochylil sie nad nia.
-Alez mnie wystraszyles - podskakujac z wrazenia uszczypnela delikatnie jego ramie.
Prosze to moj prezent dla Ciebie, dla nas - powiedzial usmiechniety podajac jej dwa bilety.
Wenecja !!! - krzyknela i rzucila sie mu na szyje.
- Jestes najwspanialszym mezczyzna o jakim smie marzyc kobieta, a dla mnie ... dla mnie jestes wszystkim na swiecie.
Po tych slowach Krzysztof uniosl ja na rekach i zatoczyl dwa szybkie kolka.
- Kocham Cie, kocham, kocham i pamietaj o jednym, nigdy nie przestane moja ksiezniczko. Nie mamy jednak zbyt wiele czasu, jezeli chcemy zdazyc na kolejny samolot i dotrzec do miasta zakochanych musimy sie pospieszyc - powiedzial Krzysztof.
Ciagnac za soba walizki udali sie w kierunku odprawy.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:37, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przymknęła oczy i poczuła ukłucie gdzieś w środku.
Słowa o miłości bardzo bolą,przecież już je słyszała..."kocham Cię"..."na zawsze"..."nigdy nie przestanę".Kiedyś już ktoś rzucił takie słowa na wiatr a ona uwierzyła.
Co ja robię?-pomyślała-to tylko zauroczenie przecież.Dwa dni temu opuścił mnie ojciec dziecka,które w sobie noszę a ja zachowuję się jak kretynka.
Życie to nie harlequin...
Samolot wystartował.Ona patrzyła gdzieś przed siebie wędrując w głąb swojej duszy a on patrzył na nią.Jakby czytał w jej myślach...
Ujął delikatnie jej dłoń ,pocałował ...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:07, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego i zobaczyla...to coś w jego oczach.
Może on naprawdę mnie kocha,może nie trzeba od tego uciekać.
Miała ochotę ucałować te oczy...
..............
Marek bez skutku wybierał wciąż numer do Krzysztofa.
Co jest?co on wyprawia?Chyba oszalał.
Był coraz bardziej zdenerwowany.Plan się walił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
wien
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz gdzieś tam. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:13, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiedział co ma zrobić.Targany obawą o nią o nich i ich przyszłość drżał.
Oni nigdy nie odpuszczą.A z drugiej strony coraz bardziej pogrążony w tym najpiękniejszym uczuciu nie chciał się poddać.Nie nie mógł tego stracić.
Moja przeszłość.Do diabła z nią.Chcę normalnie żyć.Spojrzał na telefon.
Uśmiechnął się widząc te nieodebrane połączenia.
Spojrzał na nią wpatrywała się w błękit nieba.Poszukał jej dłoni.
Kiedy stewardesa oznajmiła,że podchodzą do lądowania pomógł jej zapiąć pasy.Dotknął jej ust i szepnął-w mieście kochanków poznasz całą prawdę o mnie.
Zadrżała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
ric
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 615 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:57, 16 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy samolot wylądował, szybko przeszli odprawę.
Dyskretnie spojrzał na telefon. Podjął decyzję. Przeprosił na chwile Anię i odszedł za filar. Szybko wyjął kartę z komórki i wyrzucił.
Tak musi być - pomyślał
Słuchaj Księżniczko - objął ją delikatnie- Wenecja piękne miejsce dla nas, ale mam inny pomysł jeśli się zgodzisz.
O co mu chodzi - lekko zaniepokojona pomyślała
Dlaczego nie mażemy ulec trochę szaleństwu -jeszcze mocniej ją przytulił
Znajomy ma niewielki domek na jednej z wysp greckich. Prawdziwe malownicze pustkowie. Pływa tam tylko prom raz na dwa dni. Co byś powiedziała na pobyt tam?
Spojrzał błagalnie
Trochę spokojniej popatrzyła mu w oczy
Powiesz mi zaczęła.....
Tak, na początek chcę byś wiedziała że chcę być tylko z tobą. Więc zgadzasz się - pytanie zawisło w powietrzu
popatrzyła mu jeszcze uważniej w oczy i oparła głowę na jego ramieniu
Dobrze - szepnęła - na szaleństwie zbudowano świat. Kiedy ten prom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
izunia2501
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:35, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Dotarli na miejsce, Anka była już pewna że nie tylko miejsce jest piękne, ale i otaczająca ją chwila z Krzysztofem.
Chciała żeby to trwało, żeby nie okazało się to snem.. Była szczęśliwa!
Ale bardzo szybko wróciła do rzeczywistości, przypomniała sobie, że jej miłość ma jej coś ważnego do powiedzenia.. Zadrżała gdy Krzysztof poprosił ją o spacer wzdłuż brzegu..
Powtarzał, że ją kocha i tylko ona się dla niego liczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:43, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Skąd wiedział,że ona zawsze marzyła by zobaczyć Grecję?pomyslała
PS.Witaj Izunia.Baw się z nami Fajnie,że tutaj jesteś .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
izunia2501
Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:49, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
PS.Witaj Izunia.Baw się z nami Fajnie,że tutaj jesteś .[/quote]
Muszę przyznać że pomysł z opowiadaniem jest świetny
Jestem ciekawa co wydarzy się dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:11, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
izunia2501 napisał: |
PS.Witaj Izunia.Baw się z nami Fajnie,że tutaj jesteś . |
Muszę przyznać że pomysł z opowiadaniem jest świetny
Jestem ciekawa co wydarzy się dalej [/quote]
Też jestem ciekawa Nie mam pojęcia jaki watek kryminalny pasuje do naszej twórczości.
Zawsze marzyła o Grecji ale jakoś na marzenich kończyła swoje podróże.
Tylko lekki niepokój mącił jej radość.Ta rozmowa,którą Krzysztof zapowiedział.
zabrzmiało trochę przerażajaco...coś tu nie gra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
ric
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 615 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:35, 18 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wyszli z terminalu Krzysztof delikatnie wziął ją pod rękę i ruszyli ulicą
Nie ma co brać taksówki - szepnął jej w ucho Niedaleko mieszka ten przyjaciel od domku na wyspie. Wpadniemy przedstawię Cię i weźmiemy klucze. jeśli ,mnie pamięć nie myli to dzisiaj odpływa prom.
Trochę ją zdziwiło gdy spojrzała z ukosa na niego zobaczyła że bacznie lustruje otoczenie dookoła. I ten wzrok.
Gdy patrzył na nią ciepły aż coś w niej topniało. Teraz przypominał wzrok pantery przyczajonej do skoku. Zadrżała
Co się stało kochanie - popatrzył uważnie na nią znowu ciepłym wyrazem brązowych oczu.
Boję się - szepneła
Popatrzył na nią chwilę zmuszając ją by spojrzała mu głęboko w oczy
Nie masz powodu - zaczął powoli Jesteś całkowicie bezpieczna i Tobie - zaakcentował to słowo nic nie grozi. Wierz mi Jesteś moim skarbem.
Kim Ty jesteś - spytała O co tu chodzi. różnisz się od tamtego Krzysztofa
Kiwnął powoli głową
-Nie jestem tamtym Krzysztofem. Jedno też się zmieniło. Zakochałem się w Tobie
Wyjaśnię Ci wszystko na miejscu. Zaufaj mi
Popatrzyła na niego i skinęła głową
Ufam ci szepneła
Cokolwiek się zdarzy zaufaj mi - rzekł z naciskiem i uczuciem
I czasami gdy o to poproszę nic nie mów tylko zrób to co ci mówię. OK- powiedział proszącym tonem ale stanowczo
Tylko kiwnęła głową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Przyjaciel Krzysztofa okazał się wesołym,ciepłym człowiekiem.
Popijali zimną colę z lodem tonąc w puszystej kanapie i wesoło rozmawiając.
Mieli jeszcze troszkę czasu do promu a Ania poczula się zmęczona podróżą.Zaproszeni przez gospodarza postanowili tu poczekać.
Krzysztof pomału robił się coraz spokojniejszy,bardziej rozluźniony.śmial się głośno i dowcipkował.Ania też przestawała się bać.
Jeszcze gościnny obiad i trzeba było ruszać dalej.
Będzie pięknie-pomyslała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
wien
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 2295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 660 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz gdzieś tam. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:19, 26 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Srebrzące morze zdawało się usypiać.Nie rozmawiali,zachwyceni wpatrywali się w zbliżającą wyspę.Szczęście było na wyciągniecie ręki.
Wystarczyło , aby na chwilę skierowali wzrok na pokładowy barek.
Na mężczyznę popijającego kolorowego drinka.Tego samego ,który wsiadł razem z nimi do samolotu.Ale oni podziwili lazur wody.
Mężczyzna wyciągnął telefon.Kilka razy podczas rozmowy skinął głową.
Dokończył drinka i skierował się w ich stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:43, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Krzysztof dostrzegł Janusza gdy ten szedł już w ich kierunku.
-Poczekaj kochanie,za minutkę wrócę.Zostawiam plecak,tam jest kasa i tel.z numerami.Jak nie wrócę,przejrzyj wszystko dokładnie i dzwoń pod numer Zawadzki Jan-ścisnął jej dłoń...na nic innego nie miał czasu...ruszył w stronę Janusza.
Ania stała zaskoczona i wystraszona.Patrzyła jak Krzysztof przywitał się z postawnym mężczyzną o tępym spojrzeniu.Facet zimnym wzrokiem przyglądał się jej natrętnie.Ona drżała ze strachu.
-Co ty wyprawiasz do cholery!!!Mialeś ją zwabić w ustronne miejsce.Mieliśmy przygotowane lokum na odludziu,by ją przetrzymać.Po cos do cholery ją wlukł aż tutaj,jak stąd negocjować z jej starym?-Janusz sączył słowa wolno i dobitnie.-Jak stary nie odda dowodów,popłyniemy wszyscy trzej.Marek jest wkurzony do białości.Wszyscy skończymy w pierdlu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
ric
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 615 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:33, 28 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ania z coraz większym przerażeniem przyglądała się scenie która rozgrywała się kilkanaście metrów dalej. Żywa gestykulacja faceta przemieniała się powoli w jakiś gniewny taniec. Krzysztof natomiast stał spokojny i odprężony tylko znowu zobaczyła jego oczy zimne oczy drapieżnika obserwujące swoją ofiarę. Takiego go nigdy nie znała. Nagle wykonał niewidoczny ruch i ten typek zastygł bez ruchu. Jego twarz wykrzywił grymas bólu a później strachu. Krzysztof nachylił się nad nim i coś spokojnie powiedział. Typek tylko pokornie przytaknął głową i powłócząc nogami poszedł w stronę baru pod pokładem.
Krzysztof chwilę popatrzył za nim i odwrócił się do Ani. Z drapieżnika nie pozostało nic i podszedł do niej
Kim Ty jesteś - szepnęła kim jesteś
Popatrzył na nią długo i poważnie
Jestem kimś - szepnął kto może Ci pomóc a do tego do diabła zakochałem się w Tobie jak wariat
Ale .... szepnęła
Nie teraz - powiedział cicho ale stanowczo nie teraz - na razie musisz mi wierzyć na słowo.
Wszystko Ci powiem ale teraz nie ma na to czasu.
Pamiętasz - powiedział z naciskiem - obiecałaś że zrobisz to co Ci powiem. Wierz mi to wszystko byś była bezpieczna. Póki jesteś ze mną nic Ci nie grozi chyba że...
Co że? - podniosła głos
Chyba ze - powiedział spokojnie - mnie dostaną ale paru pójdzie ze mną w to też możesz uwierzyć
Wzdrygnęła się, ale jakoś wbrew logice uwierzyła mu
Dobrze - szepneła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
nadal M
Dołączył: 05 Sie 2011
Posty: 1515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 553 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:44, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Wieczór na wyspie był cichy i ciepły.
Siedzieli przed białym domkiem z niebieskimi okiennicami przytuleni do siebie i milczący.
Byli zmęczeni,zamyśleni...zakochani...
On zbierał myśli jak wyznać jej prawdę,ona zamknęła oczy i żyła tą chwilą.
Z oddali dobiegały dźwięki greckiej muzyki a w powietrzu unosił się zapach pomarańczy...oparła głowę na jego ramieniu i śniła...marzyła...kochała...
Zrobiło się całkiem ciemno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subBlack/images/spacer.gif) |
|