Forum Przyjaciół z Pomorskiej! ;-)

alinka

Nie znam marki -bo nie widac-robi wrazenie...Nadal-M?cukiereczek tez ma.Hi,hi wole ala Jeepa,hobbitow nie bede widziec-oni wtedy beda bardziej uwazali-to taki zarcik znalazlam,zeby Wam humorki poprawic:)-Na wieczorek:)

alinka

Widzialam,ze Rick bardzo lubi zywe rumaki-pogoda nie dopisala,zeby konno pojedzic.

alinka

Kropko ja dziekuje za poranna kawke i herbatke-pomyslalas tez o mnie z ta herbatka-kawy nie pijam...

nadal M

Alinko,bardzo miła z Ciebie dziewczyna.
Twoje buciki są urocze a kanapki pyszniutkie.
Co do prawa jazdy to może jeszcze się odważę i zaszaleję.Przydałoby się.Byłabym bardziej niezależna i do pracy byłoby mi łatwiej dojechać.
Przy poniedziałku zepsuła mi się pralka.To dla mnie problem więc i humorku nie mam.

Pranie mi kapie jak za dawnych czasów.
Dobranoc kochani. Na jedynce fajny film.
ps.wien,ja też rano zmokłam chociaż miałam parasol.

alinka

Sorry Rick nie doczytalam marki samochodu-Volksvagen-mialam sentyment do tej marki przez dluzszy czas-jezdzilam krwistym,czerwonym-oczywiscie z szoferem,teraz rajcuje mnie hi,hi ten duzy-moze mobilizacja na prawko?juz nie raz probowalam-Moze Nadal M?mnie zmobilizuje,a ja M?

to przez te dzisiejsze telefony-mam nadzieje ,ze mam juz spokoj wieczorem Smile

alinka

:(Zlosliwosc rzeczy martwych-znam to!!!Usmiechnij sie:)moze da sie jeszcze naparawic-wiem ,ze to koszt zakupu nowej-wydaloby sie na cos innego dla siebie.Glowa do gory M?Jak spacerek?Bo chyba tam bylas-rowerek?O naszym "prawku"pomyslimy jeszcze?Co dwie glowy to nie jedna-M? Sad

U mnie to "kalectwo"bez prawa jazdy-ja nie pracuje w swoim miescie-czas?dojazdow autobusami..Damy rade-to moje powiedzonko od zawsze-choc tez czasami czas nie pozwala nam na nowe wyznania-Samochodzik masz piekny-na noc nie mysl o problemach-pralka-jutro nowy dzien,wyda sie inny w rozwiazaniu problemu.

alinka

Sorry M?Mialo byc Wyzwania zyciowe-czasami za szybko pisze -literowki-Ale?Dziekuje,ze nie macie problemu z moja Enigma bez polskich znakow.

wien

Na dobranoc podziękowania za kanapki i za poranna herbatę.Musze przyznać, że po przyjściu z pracy wypiłem taką mocną czarną.Uwielbiam.
Herbata w kolorze słomki to dla mnie profanacja.A te buciki alinka cóż powiem jedno ludzie są odważni. Smile

Zmokłem Nadal M jak diabli.Ha a potem rozwinąłem kawałek sznurka i suszyłem ciuchy w sprężarkowni.Tam to jest gorąco.
Gwoli wyjaśnienia ten samochód skojarzeniowy dla kropki to fiat 500.
Bo wczoraj napisała 500 post. Smile

Jeszcze melisa i idę do łóżka.Do jutra.

alinka

Wien to herbatka Elgrey ode mnie przed zasnieciem-Lubisz?Wypijesz jeszcze jedna?z Vitamina C-wskazane Very Happy

alinka

Wien profilaktycznie moze Vit.C,albo Rutinoscorbin-jak tak zmokles:(Najgorszy teraz okres wirusow )Tak jak napisales za rok Speedway GP -moze jakas wyprawa do Cardiff?.Potem do mnie,he,he pobyc w deszczach i sie uodpornic...Jodu tu nie brakuje,powiem Wam ,ze nie choruje-zaziebienia-sporadycznie..He,he i tak na wszystko paracetamol u lekarza-trzeba samemu sie uodpornic.

wien

alinka o porannym zmoknięciu herbatka z witamina C jak najbardziej wskazana.
To po szybkiej herbatce i spać.

alinka

Przykro Nadal M?ze masz problem-ale czy to stadko Ciebie pocieszy na dobranoc?Czekaja kiedy spokojnie sobie zasniesz-nie myslac o dzisiejszym dniu.

alinka

ric

Zgadza się alinko uwielbiam konie, są takie piękne pełne gracji

Osobiście wolę kawę niż herbatkę, ale nie odmówię Very Happy

Mamy kropeczko jedne zdanie o marce samochodu, czy tylko na ten temat? Very Happy

Patrz jak się ładnie prezentują

Kropeczko do poduszki

<iframe width="640" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/_R2NrGXKLfk?feature=player_detailpage" frameborder="0"></iframe>

Dobranoc wszystkim

kropka · Gość

Witajcie kochani Smile

.

To prawda, rzeczy martwe potrafia platac nam figle
w najmniej odpowiednim momencie.
Pamietam gdy moja pralka zepsula sie przed
Swietami Bozego Narodzenia - myslalam, ze wyjde
z siebie, bo w glowie mialam inne rzeczy, a
najmniej chcialo sie mi biegac po sklepach i szukac
nowej. Nadal M mam nadzieje, ze dzisiaj jest juz Ci lepiej.
Jakby nie bylo to duzy wydatek.A swoja droga nasze babcie
kiedys nie mialy takiego luksusu i swietnie sobie radzily,
a my popadamy w rozpacz - wiem po sobie.
Rozpiescila nas technika do bolu,
chociaz gdyby nie ona nie byloby nas tutaj i byc moze
nie wiedzielibysmy o swoim istnieniu, mijajac sie
gdzies na ulicy.

Alinko, u mnie wiosna i lato, juz nie takie jak kiedys.
Po powrocie z G-dza w ogorodku bylo smutno,
bo kwiatom brakowalo slonka (tutaj bylo zimno i deszczowo) i nie chcialy tak pieknie kwitnac.
A Twoje kalosze pierwsza klasa, ostatnio przymierzalam takie jak na zamieszczonym ponizej zdjeciu i chyba je kupie,
bo coraz czesciej tutaj pada.

Wien jak milo, ze zauwazyles moj 500 post (ja przeoczylam),
dziekuje Smile

. A nastepnym razem podczas ulewy przemieszczaj sie
miedzy kroplami, chociaz to byloby bardzo trudne.
Wez moj parasol...

Ojej ... no i porwalo mnie ... leceeeeee... Laughing

Ric, za jakies dwie godzinki bede - nastawiaj wode na kawe Laughing

,
a za nutke podziekuje Tobie na miejscu Very Happy

.