Forum Przyjaciół z Pomorskiej! ;-)

nadal M · Wysłany: Śro 22:05, 14 Mar 2012 Temat postu:

To też staroć...podrywa Was do tańca?
Mnie poderwało Smile

ric · Wysłany: Śro 22:30, 14 Mar 2012 Temat postu:

Na dobrą sprawę to jeszcze wczesna pora ale..

Spokojnej nocki życzę

Pomiędzy wierszami czarodziejskich gwiazd
słyszę jak nieziemski rozchodzi się szept
słowami pyłu każdej nocy dzieląc łączy nas
Twe listy na dobranoc mi czytający wiatr.

Jeśli dziś stare piosenki to jeszcze jedna którą....

<object><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/zijbRTzI9qY?version=3&feature=player_detailpage"><param name="allowFullScreen" value="true"><param name="allowScriptAccess" value="always"><embed src="http://www.youtube.com/v/zijbRTzI9qY?version=3&feature=player_detailpage" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" allowScriptAccess="always" width="640" height="360"></object>

Dobranoc

kropka · Gość

Spokojnej nocy zycze wszystkim. Dobranoc.

wien · Wysłany: Czw 1:08, 15 Mar 2012 Temat postu:

Wiosna chyba dziś wcześniej położyła się spać bo za oknem -1°C.Trzeba jeszcze się wstrzymać z lżejszymi ciuchami.Wracając z pracy zmarzłem,ale zauważyłem dwa pozytywy.Jeden benzyna znów jest droższa od ropy.I drugi. Oddany na koniec roku parking przed mym blokiem doczekał się remontu.Wcześniej kałuże były wszędzie tylko nie w okolicy studzienki spływowej.Może teraz będzie lepiej. Smile

Szkoda, że już śpicie dziewczyny noc tak gwiaździsta.No to cudo widoczne na zachodzie to Jowisz.Trzeba przyznać, że pięknie świeci.A ja nie mam lunety.Ma ktoś może?
No Ciebie ric to i bez lunety widzę.Już się nie schowasz Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Jak już będziecie na tej stronie to kliknijcie w -oko kamery.Jest tam wiele miast i ulic z Polski.No przynajmniej można sprawdzić pogodę. Wink

Dobranoc.

ric · Wysłany: Czw 7:59, 15 Mar 2012 Temat postu:

Dzień dobry wszystkim

To mnie wien namierzyłeś Smile

. Wiem które skrzyżowanie mam omijać.

Na razie zapowiada się tu pogodny dzień. Zapraszam na kawę.

Jeszcze do posłuchania

<object><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/tD6jNW7McyU?version=3&feature=player_detailpage"><param name="allowFullScreen" value="true"><param name="allowScriptAccess" value="always"><embed src="http://www.youtube.com/v/tD6jNW7McyU?version=3&feature=player_detailpage" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" allowScriptAccess="always" width="640" height="360"></object>

Miłego dnia

kropka · Gość

Witajcie czwartkowo.

15 marzec - Miedzynarodowy Dzien konsumenta.

Ile to razy nasze prawa w tej kwestii bywaja pogwalcone Sad

.

Dzisiejszego dnia zamykam smutki w "szkatule" rzeczy niepotrzebnych,
za oknem piekne slonce , blekitne niebo... Warto czerpac pozytywna
energie z tych dobroci, ktore ofiaruje nam matka natura. W koncu mamy to
za darmo a w dodatku niewiadomo co bedzie jutro Wink

.

Radosci i usmiechu zycze Wam z calego serduszka. Pa.

wien · Wysłany: Czw 12:33, 15 Mar 2012 Temat postu:

Witam.A to ,żeś kropko ciekawy dzień wypatrzyła.Ale ważny.
Niestety często traktuje się Nas jak zło konieczne.I to w czasach gdzie konsumpcja jest tak ogromna.
Kupowałem 2 lata temu lodówkę.Wymiar, kolor.Taka była potrzebna.
Zapłaciłem gotówką.Niestety drzwi były wgniecione.No i zaczęła się gehenna.
Czekałem 4 tyg.na wymianę towaru.
Kiedy me monity zmieniły się w stek wulgaryzmów facet w końcu powiedział, że te drzwi muszą przywieźć z Piły.Mówię mu k...,a Piła to miasto w Birmie czy 100km od nas, że nie można do niego dojechać.
Wyobraźcie sobie, że jak w końcu przywieźli te drzwi i zabrali się za wymianę to poprosiłem, aby przełożyli je z z lewej na prawą.Bo tak będzie poręczniej.A facet do mnie ,ale to kosztuje 80pln.Skandal.
Mówię weź pan te uszkodzone drzwi i zjeżdżaj na nich.To nieco zmiękł i mówi- na to za czteropak piwa.Postraszyłem go Policją i wywaliłem za drzwi.
Z instrukcją obsługi w ciągu 0,5h zamieniłem sam drzwi.a w tym markecie nikt z mej rodziny nie robi już żadnych zakupów.
Dosyć narzekania.Słońce wyszło.
Uśmiech zagościł na pyszczku...Kogo???

Miłego dnia.Nagroda po powrocie.

ric · Wysłany: Czw 12:54, 15 Mar 2012 Temat postu:

Będę strzelał że to jest panda

To może parę dowcipów o warszawiakach (poniekąd o mnie Smile

i wędkarzach)

Dlaczego król przeniósł stolicę z Krakowa do Warszawy?
- Bo mu lekarz zalecił wiejskie powietrze.

Spotyka Beduin na pustyni Legionistę. Biały ma na ramieniu papugę, a Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały...- mówi Beduin - skąd jesteś ?
- Z Warszawy.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie, może wypijemy razem ?
- No to polej !
Wypili jednego i nic, Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz ?
- Wypiję!
Nalał drugiego, Legionista wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz ?
- Wypiję !
Nalał znowu, wypili Legionista tylko rękawem otarł gębę, a Beduin już podchmielony:
- A czwartego ?
A na to papuga:
- I czwartego, i piątego, i wpierdol dostaniesz, i tego robaka Ci zjemy...

Do Warszawy przyjechał japoński dziennikarz. Po tygodniu faksuje do redakcji:
"Ta Polska, to cywilizowany kraj. Mieszka tu dużo ludzi różnych narodowości. Są nawet Indianie, którzy biją się kijami bejsbolowymi z łysymi buddyjskimi mnichami w młodzieżowych strojach

Żona wędkarza mówi do męża:
- Nie sądzisz kochanie, że najbliższy weekend powinniśmy jakoś przyjemnie spędzić?
- Dobrze - odpowiada wędkarz - W takim razie ja pojadę na ryby, a ty wybierz się z dziećmi do swojej mamy.

Spotyka się dwóch przyjaciół. Jeden z nich jest od niedawna żonaty.
- Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
- Żona mi nie pozwala.
- Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
- I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolona i godzimy się do następnej soboty... Spróbuj tej metody!
Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą pi naga małżonka i mówi:
- A do diabła z rybami!

nadal M · Wysłany: Czw 19:10, 15 Mar 2012 Temat postu:

Witam kochani.
Mam mały problem.Mówi się o tym,że wiosna nas odmienia ale ze mną stało się coś dziwnego.

Zauważyłam to rano...i nie wiem co począć.
A jeśli mi już tak zostanie? Nie przepadam za orzechami i trudno mi w pracy prowadzić rozmowy telefoniczne.
I jeszcze jedno...szef mi dzisiaj nie powiedział"dzień dobry" Crying or Very sad

kropka · Gość

Dobranoc "dobre duszki", padam dzisiaj ze zmeczenia, wiec zmykam do lozeczka.

Na celtycka nutke do poduszki:

<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/MgcY-nSeGUo?rel=0" frameborder="0"></iframe>

tina · Gość

Witajcie

Dziś mój synek zaciągnął mnie do Alfy. Wrażenie ogólnie bardzo pozytywne. Kino jest to najważniejsze! I na kawkę jest gdzie się wybrać Laughing

W sobotę wybiorę się na dokładniejsze oględziny...
Spotkałam nawet naszego zapracowanego kolegę Majowego Smile

Miłego wieczorku życzę

tina · Gość

Aha, jutro w końcu też będę mogła napisać, że mam wolny weekend Laughing

Dobranoc

nadal M · Wysłany: Czw 22:07, 15 Mar 2012 Temat postu:

Też mam ochotę zobaczyć Alfę ale muszę trochę poczekać.
Dobranoc. Wink

wien · Wysłany: Pią 0:17, 16 Mar 2012 Temat postu:

Cóż to Nadal M zmieniłaś się w wiewiórkę.To pewnie teraz Baśka masz na imię.A orzechy są zdrowe trzeba jeść.Co do Alfy.Też pewnie kiedyś się wybiorę.Ale każdy z Nas widział już zapewne nie jeden taki obiekt.Mnie osobiście podobała się ta na Grochowie w W-wie.Tarasy już nie za bardzo.
Takie rokokoko Very Happy

Trójmiejska chyba Batory też ładna.
No ,ale Alfa jest nasza i trzeba być.Mówisz tina, ze majowy pomykał.
A o Nas jeszcze pamięta.Kropko może jednak przeprowadzisz się na zielona Wyspę.[nie mam na myśli Polski].Tylko klimat tam taki surowy.
Ric ustrzeliłeś czerwona pandę!!! W Chinach za coś takiego jest kara śmierci przez ukrzyżowanie. Wink

Uważaj bo w W-wie juz krzyż stoi Smile

kropka · Gość

Witajcie kochani,

na "Zielona wyspe" ? raczej nie. To piekny kraj aby go zwiedzac i podazac szlakami natury - wszystko jest tam jeszcze takie nie dotkniete przez cywilizacje ale osiedlic sie na stale nie chcialabym nigdy w zyciu.

Jutro jest tam wielkie swieto narodowe i religijne - celebrowane bardzo przez irlandzki Kosciol katolicki jak i samych mieszkancow.
Dzien Swietego Patryka patrona Irlandii - to wlasnie jutrzejszego dnia jak nigdy w ciagu roku bedzie dominowal kolor zielony (rowniez w ubraniu). Barwa ta nawiazuje do krajobrazu wyspy i symbolizuje trojlistna koniczyne (jeden z wielu znakow Irlandii). Powiem Wam, ze legenda glosi jak to sw. Patryk wykorzystal te rosline aby wyjasnic pierwszym irlandzkim chrzescijanom dogmat o Trojcy swietej (nie potrafili zrozumiec jak to jest mozliwe). Pokazal im wiec trojlista koniczyne na jednej lodydze aby zobrazkowac trzy osoby boskie w jednym Bogu.
Sw. Patrykowi przypisuje sie rowniez wynalezienie irlandzkiej whiskey. Krazy nawet legenda, ze przekonal karczmarke a bardziej nastraszyl ja potworami, ktore beda nawiedzaly jej gospode, jezeli nie bedzie nalewala do pelna tego trunku. Od tamtego czasu po dzis dzien solidnie napelnia sie szklaneczki tym alkoholem Wink

i nazywa sie je "dzbanem Sw. Patryka".
Tego dnia pije sie rowniez duzo piwa - oczywisicie Guinnessa! A tam gdzie pojawiaja sie turysci podaje sie rowniez zielone piwo, ktorekojarzy sie z Irlandia (wymyslili je jednak irlandzccy emigranci). Tego dnia ulicami miast przemieszczaja sie pochody, organizowane sa festyny. Dodam jeszcze, ze 17 marca to dzien smierci Sw. Patryka, dlatego tego dnia wspomina sie to czego dokonal.

Z ciekawostek dla naszych Panow Wink

Gdy spojrzy sie pod swiatlo na Guinnessa w szklance, piwo nie jest czarne a czerwone Smile

. Dodam jeszcze, ze alkohol w Irlandii sprzedaje sie dopiero od godziny 13 - stej (tak jak bylo kiedys w Polsce). Wprowadzono to podobno dlatego poniewaz narod juz od samych godzin porannych raczyl sie procentowymi trunkami Wink

.
A, ze Irlandczycy sa ludzkoscia nieplanujaca Laughing

to konsumpcja w tych godzinach spadla praktycznie do zera Wink

.

Na celtycka nutke:

<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/_kjXmZvVTh0?rel=0" frameborder="0"></iframe>

Artystka, ktorej utwory zalaczam nie mieszka w Irlandii. Urodzila sie w Kanadzie w rodzinie irlandzko - szkockiej, stad jej milosc do celtyckiej nutki.

Ale napisalam sie dzisiaj - jak nigdy Wink

Milego piatku kochani Smile